czwartek, 1 września 2016

Nike+ Kinect Training - mój sposób na efektywne treningi w domu

Dzisiaj przychodzę do Was z propozycją treningu w domu. Wiem, że to opcja nie dla każdego, ze względu na potrzebny sprzęt, ale może akurat komuś się spodoba i będzie miał kolejny dobry powód, żeby kupić sobie konsolę :P Tak było w moim przypadku, Xbox'a kupiłam z myślą nie tylko o dobrej zabawie, ale przede wszystkim o dobrym treningu.

niedziela, 28 sierpnia 2016

FIT nie znaczy drogo #3 Przekąski - domowa pizza

Cześć! Dzisiaj zdradzę Wam przepis na pyszną pizzę, która zawsze się udaje. W pierwszym poście z serii FIT nie znaczy drogo, napisałam, że gdy macie wielką ochotę na coś mniej zdrowego np. pizzę, to lepiej zrobić ją samemu. Będziemy wtedy wiedzieć dokładnie z jakich składników powstała i będzie nas ta przyjemność kosztowała o wiele mniej. Dlatego wychodzę łasuchom na przeciw i podaję przepis na pizzę doskonałą :D

czwartek, 25 sierpnia 2016

niedziela, 7 sierpnia 2016

sobota, 30 lipca 2016

poniedziałek, 25 lipca 2016

Zapowiedź serii: FIT nie znaczy drogo

Witam Was po dłuższej przerwie spowodowanej przeprowadzką. Wraz z chłopakiem przenieśliśmy się do Wrocławia, aby tu studiować. We Wrocławiu byłam na wycieczce prawie rok temu, o czym możecie przeczytać tu (klik) i bardzo spodobało mi się to miasto. Powoli się tu urządzamy i aklimatyzujemy.
Tyle słowem wstępu. 

niedziela, 3 lipca 2016

Wycieczka do Fromborka i Krynicy Morskiej


Dzisiaj trochę prywaty ;)
W tym tygodniu korzystając z pięknej pogody wybraliśmy się nad morze. W planach mieliśmy zwiedzanie Fromborka oraz plażowanie, jednak to co zastaliśmy na miejscu odbiegało od zdjęć z internetu w takim stopniu, że zdecydowaliśmy nie marnować dnia tylko pojechać do Krynicy Morskiej.

piątek, 24 czerwca 2016

Tortilla z plackami własnej roboty

Postanowiłam zrobić ostatnio tortille na obiad, wybrałam się więc na zakupy. Sięgając po gotowe placki zwróciłam uwagę na skład... i co tam znalazłam? Pomijając mąkę, olej i wodę, czyli tylko to co powinno być w plackach, w składzie znalazły się jeszcze stabilizatory, substancje spulchniające, konserwujące i regulatory kwasowości. Złapałam się za głowę, odłożyłam placki na półkę, kupiłam tylko mięso i warzywa i wyszłam ze sklepu z ambitnym zamiarem wykonania własnych placków.

sobota, 18 czerwca 2016

Powrót i pierwsze urodziny bloga

Wracam tu do Was po dość długiej przerwie. Po maturze potrzebowałam porządnie wypocząć, zresetować się, zaplanować sobie kilka rzeczy na przyszłość oraz szukałam mieszkania, ponieważ już na początku lipca czeka mnie przeprowadzka do Wrocławia.

piątek, 13 maja 2016

Przepis na zielony koktajl z jarmużem


Witajcie :) Ja już prawie po maturze, czeka mnie tylko ustny z angielskiego w przyszłym tygodniu i będę mogła w końcu porządnie wypocząć. 
Ostatnio odpoczywałam w weekend łapiąc słoneczko z nową książką Natalii Gackiej i magazynem Shape. Więcej o książce napiszę w osobnym poście, ponieważ uważam, że warto poświęcić jej trochę uwagi ;) A teraz  wrzucam Wam przepis na pyszny, zielony koktajl z jarmużem :D

środa, 27 kwietnia 2016

Moja hodowla kiełków

Wracam do Was po dość długiej nieobecności, ale niestety matura sama się nie napisze :P
Powtarzam sobie wszystkie materiały, od lektur z polskiego, przez słówka i czasy z angielskiego, po sposoby rozwiązywania zadań i wzory matematyczne. Idzie całkiem nieźle, ale został jeszcze tydzień, więc nie zwalniam.

Dzisiaj przychodzę do Was z postem na temat kiełków i sposobów ich hodowli. 

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Podsumowanie miesiąca #9

Dzisiaj dość nietypowe podsumowanie, ponieważ nie będzie tabelek. Już wyjaśniam dlaczego, Przechodzę na masę. Tak, dobrze przeczytaliście, na masę :D Od zawsze moim priorytetem nie było  chude ciało, a wyrzeźbione, smukłe i wysportowane. Jednak będąc ciągle na redukcji nie da się wyrzeźbić porządnego mięśnia, więc postanowiłam wprowadzić zmiany. 

sobota, 26 marca 2016

Życzenia Wielkanocne



Z okazji świąt Wielkanocnych chciałabym życzyć wszystkim abyście spędzili je w ciepłej i rodzinnej atmosferze. Smacznego jajka, mokrego dyngusa i dużo uśmiechu na co dzień! :)

Pozdrawiam i ściskam świątecznie, Iza :)

poniedziałek, 14 marca 2016

poniedziałek, 7 marca 2016

Moja pielęgnacja włosów


Dzisiaj już dawno obiecany post na temat pielęgnacji włosów jaką stosuję.
Może zacznę od mojej włosowej historii, która sięga ponad 3 lata wstecz. Jak pewnie w większości przypadków zaczęło się niewinnie, od szamponów koloryzujących...

niedziela, 6 marca 2016

wtorek, 1 marca 2016

Podsumowanie miesiąca #8


Luty jak na najkrótszy miesiąc przystało zleciał bardzo szybko (zresztą, jak całe, ostatnie pół roku :P). Przez cały miesiąc ćwiczyłam w domu zgodnie z moimi planami, które możecie znaleźć tutajW tym tygodniu robię sobie miks treningów z poprzednich wpisów.

niedziela, 21 lutego 2016

środa, 17 lutego 2016

Co tam Izo zmalowałaś?

Wbrew pozorom post nie będzie tyczył się obrazów, ani moich przewinień :P
W tym wpisie chciałam się Wam pochwalić, co w zeszłym tygodniu upichciłam, skąd wzięłam pomysły, oraz co wypatrzyłam na półkach sklepowych.
Koniec gadania, przejdźmy do oglądania! :D

niedziela, 14 lutego 2016

niedziela, 7 lutego 2016

Tygodniowa rozpiska treningowa #1

Postanowiłam rozpocząć nową serię na blogu, która bardzo ułatwi mi życie i sprawi, że będę lepiej wypełniać moje treningowe plany. Bo przecież: gdy brak Ci motywacji, powiedź o swoich zamiarach publicznie. :D  I kto wie, może kogoś z Was uda mi się zainspirować i sięgnie także po wybrane przeze mnie ćwiczenia.

sobota, 30 stycznia 2016

Podsumowanie miesiąca #7

Znowu minął kolejny miesiąc. Kolejny dość stresujący i pracowity (więcej na temat ostatnich wydarzeń tu).
Jak już wcześniej pisałam w tym miesiącu udało mi się utrzymać dietę i dzięki temu moja waga nie tylko nie wzrosła, ale wręcz spadła. W końcu udało mi się "przekroczyć" te magiczne i nie do przeskoczenia dla mnie 58 kg :D

czwartek, 21 stycznia 2016

Co u mnie?

Właśnie dobiega końca kolejny ciężki dla mnie miesiąc. Dlaczego ciężki? Egzaminy, egzaminy i jeszcze raz egzaminy oraz studniówka - chociaż to było jedną z najprzyjemniejszych rzeczy w tym miesiącu.
Jako, że chodzę do technikum, to nawet te przysłowiowe 100 dni przed maturą męczą nas jeszcze egzaminami zawodowymi i tak 14 stycznia pisałam teoretyczny egzamin zawodowy, a jutro czeka mnie praktyka.