sobota, 30 stycznia 2016

Podsumowanie miesiąca #7

Znowu minął kolejny miesiąc. Kolejny dość stresujący i pracowity (więcej na temat ostatnich wydarzeń tu).
Jak już wcześniej pisałam w tym miesiącu udało mi się utrzymać dietę i dzięki temu moja waga nie tylko nie wzrosła, ale wręcz spadła. W końcu udało mi się "przekroczyć" te magiczne i nie do przeskoczenia dla mnie 58 kg :D

czwartek, 21 stycznia 2016

Co u mnie?

Właśnie dobiega końca kolejny ciężki dla mnie miesiąc. Dlaczego ciężki? Egzaminy, egzaminy i jeszcze raz egzaminy oraz studniówka - chociaż to było jedną z najprzyjemniejszych rzeczy w tym miesiącu.
Jako, że chodzę do technikum, to nawet te przysłowiowe 100 dni przed maturą męczą nas jeszcze egzaminami zawodowymi i tak 14 stycznia pisałam teoretyczny egzamin zawodowy, a jutro czeka mnie praktyka.