Dzisiaj obiecane, długo wyczekiwane, piąte już podsumowanie miesiąca :)
Listopad zleciał tak szybko, że nawet nie zorientowałam się, że w TV pojawiła się świąteczna reklama Coca-coli :D
Witajcie, miałam ostatnio dłuuugą przerwę, między innymi z powodu wyjazdu, ale już jestem i wracam do regularnych wpisów :D
Jak się pewnie domyślacie miejscem docelowym mojego wyjazdu był Wrocław. Dlaczego akurat Wrocław i co skłoniło mnie do takich wypadów w środku roku szkolnego? Otóż to, że planuję studiować w tym pięknym mieście i razem z moim chłopakiem postanowiliśmy zrobić sobie wypad, żeby zorientować się w rozkładzie miasta i ogólnie pozwiedzać i zobaczyć czy nam się tam podoba zanim się wprowadzimy na stałe. Więc gdy tylko nadarzyła się możliwość wyjazdu, od razu się zgodziliśmy i z entuzjazmem zaczęliśmy planować co będziemy zwiedzać.
Hej, hej. Ostatnio znów mam dużo spraw na głowie i niestety szkoła wygrywa z blogowaniem. Jednak w weekend postanowiłam odpocząć, poeksperymentować w kuchni i wypróbować dyniowe ciasteczka z tej strony: nerdskitchen.pl. Nie jest to przepis fit, ale ciasteczka są tak pyszne, że musicie spróbować, a dzięki uprzejmości nerdskitchen.pl mogę podzielić się z Wami tym przepisem na moim blogu.